W oczekiwaniu na taaaaką rybę |
Te ryby wróciły do wody |
Zarybianie sumem jeziorowym |
Zawody z okzaji Dnia Dziecka |
Sponsor i pomysłodawca imprezy K. Januszewski na stanowisku
Na starcie stanęło 18 zawodników. Zawody podzielono na dwie tury, trwające po 2 godziny każda. Zawody rozgrywano na „żywej rybie”, tzn. wszystkim złowionym rybom darowano wolność. I tura zawodów była dość udana. Jedynie trzech zawodników było bez ryby. Turę zwyciężył dość niespodziewanie Szymański Artur przed Mateuszem Maleckim i Jerzym Duńcem. Warto nadmienić, że w tej turze Jurkowi Duńcowi udało się złowić ponad półkilogramowego lina, który ostatecznie okazał się być największą rybą zawodów. Druga tura zawodów, przyniosła całą gamę niespodzianek, powodując przetasowanie w czołówce. Prowadzący po pierwszej turze, w drugiej nie złowił ani jednej ryby i spadł w klasyfikacji na 8 miejsce. Druga turę zdecydowanie wygrał Andrzej Świtoń przed Ryszardem Lubińskim i Zygmuntem Kuczyńskim. Wśród złowionych ryb dominowały płocie, wzdręgi i niewielkie okonie.
Zawodnicy na stanowisku
Ostateczna klasyfikacja łączna wyglądała następująco:
1m – Andrzej Świtoń, 6 pkt. sektorowych (większa waga);
2m – Ryszard Lubiński, 6 pkt. sektorowych (mniejsza waga);
3m – Mateusz Malecki, 8 pkt. sektorowych;
4m – Karol Dziemiańczyk, 11 pkt. sektorowych;
5m – Marek Myszka, 13 pkt. sektorowych;
6m – Krzysztof Duniec, 16 pkt. sektorowych.
Laureaci zawodów
Zadowolony zdobywca 4 miejsca :)
Laureaci otrzymali pamiątkowe puchary, dyplomy i nagrody ufundowane przez sponsora imprezy. Zawody sędziował kol. Mirosław Pryba.